Hej, hej!
Ostatni weekend wakacji się nam zaczął właśnie...
Nie idzie ogarnianie, więc był dzisiaj grill -
cały dzień poza domem, więc teraz mam towarzystwo.
Dalej oglądam "Alta Mar", ale to taki prosty naiwny serial.
Mam w planach wziąć się za coś ciekawszego...
Ale widoki ma piękne - ten statek i to morze...
 |
| Chess |
 |
| MoLfi |
 |
| Mefitek |
 |
| Sherlock |
Noce chłodniejsze, więc powoli zaczynają się widoki kocie.
Kotki na mnie, obok mnie, no i skarpetki na stopach.
Mam nadzieję, że dość szybko zamienię koszulkę na piżamkę.
Zestaw spodenkowobluzowy jest lepszy do spania
- nie lubię upałów i wolę jak kołdra się do czegoś przydaje,
a nie człowiek leży pół nocy na niej i próbuje przeżyć...
 |
| Nikusia |
Wspólnie oglądamy Vikings i Black Sails jak mamy czas.
Zaczęłyśmy też Umbrella Academy, ale to takie lżejsze klimaty.
Co do czytania to skończyłam Alicję Christiny Henry - napiszę.
Teraz rozważam kilka kierunków czytania, ale jeszcze myślę
- przeczytałam pierwszy tom Muminków, drugi mam pod poduszką.
Zobaczymy jak ta jesień nastroi, ale raczej Żniwiarz Pauliny Hendel.
 |
| Vampiórek Mefi |
Poza tym u Kotków wszystko dobrze - szaleją cały czas.
Jakbym zaczęła pisać, co zrzuciły ostatnio to byłaby książka.
Ale na razie widzę upodobanie do zakłaczania prania
i zrzucania go na zakłaczony dywan - rozważam odkurzacz,
ale wiecie, taki warsztatowy i towarzystwo też odkurzać.
Tylko obawiam się, że TOZ się zleci i za hałas i nękanie...
 |
| Uparty Chessur |
 |
| Sherlock... |
 |
| Szajba? |
Na koniec wrzucam sesję głupawki Sherlocka.
Sam nie wiedział co chce od tej ściany... Kto go wie?
Teraz leży obok mnie na kołdrze z miną niewiniątka.
Taaa... Drugi Mef z drącą się mordką "Czego chcesz?!"
Miaaa i miaaa i głaskaj, bo łepek nastawia głupota.
Pustka głowa pełna chrupek, jak to mówimy na nie...
 |
| Ocieramy się o obrazek |
Jakiś taki trochę ciężki sierpień wyszedł w tym roku.
Pół urlopu spokojnie, drugie pół w stresie, ale cóż...
Dziadek jest w lepszym miejscu, dwa lata bez Amberka...
Młoda Trójca skończyła dwa latka, za chwilę Emrys rok.
Nie wiem, jak mu ustawić datę urodzenia - na wrzesień?
Chyba tak będzie lepiej, żeby w sierpniu mniej było.
 |
| I zupka chińska zrobiła sepuku ;) |
 |
| To nie ja! |
We wtorek rozpoczęcie roku, ale na razie odsuwam.
Będzie co ma być - zobaczymy, przeżyjemy wszystko.Jakoś daliśmy radę zdalnie od marca, damy radę i teraz,
choć boleśnie było, ale siedzieliśmy, daliśmy radę ogarnąć.
Byle mi tylko Miśki nie chorowały, a mi zatoki nie trzasnęły,
bo one tak lubią na skraju lata i jesieni czasem pyknąć.
I na koniec podziękowania (m.in. dla Lidki, bo się podpisała):
DZIĘKUJĘ ogromnie za wsparcie - paczuszka do Mefcia jedzie:
Hill's Prescription Diet Feline i/d Digestive Care - 8 kgoraz dwie fretki, bo swoją tak wymymłał, że aż szkoda gadać.
Ale z chorym się nie dyskutuje tylko dogadza - nasz Meffu.
 |
| Mefcio |
Uciekam oglądać jakiś serial...
Miłego wieczorku!
PS. Dostałam taki breloczek do szafki w pracy ;)
Oddaje moje uczucia co do niej (w związku z -20% itd)
 |
| Nieustannie polecam kotter.pl |
 |
| O takie fajne kubki mają - foto FB Kotter |
 |
| I kosmiczne też :) - fotki z FB Kotter |
Kubki superowe, muszę tam zajrzeć :). Mefcio z tymi pazurami to jakby już się naszykował na Halloween :). W temacie kołdry to ja też uważam, że kołdra jest po to, żeby być na człowieku a nie pod, oraz człowiek pod tą kołderką powinien być opatulony w piżamkę. Jestem Człowiekiem Północy i upałom mówię: precz!
OdpowiedzUsuńMefcio czasami nie chowa już pazurków, ale obciąć nie daje, bo wtedy nagle chowa i ucieka :D Ech ten nasz Pierniczek :)
UsuńSuper wpis. Ostatni weekend wakacji trzeba wykorzystać jak najlepiej!
OdpowiedzUsuńSims 4 w akcji ;) pełny relaks :D
UsuńWitam... Sytuacja, o której Pani napisała skłoniła mnie do odezwania się... Chodzi o Scherloka, który siedzi i patrzy w ścianę. To może być sygnał świadczący o poważnych problemach neurologicznych, warto udać się do weta... Pozdrawiam i życzę zdrowia kokom i całej rodzinie...
OdpowiedzUsuńOn miał tak jednorazowo i się ocierał o obrazek. Podejrzewam raczej jednak, że za obrazek mogła się schować jakąś mucha. Poza tym jednym razem już mi tam ściany nie napastował :) też pomyślałam o tym, bo czytałam nie raz opis takich zachowań, ale jak mówię tylko raz tak zrobił. Tak to jest swirem biegającym wszędzie gdzie się da ...
UsuńA może muszką była? On nie patrzy w stuporze, tylko coś go tam interesuje. Ostatni sierpniowy weekend dobiega końca. No i już za chwileczkę będzie ta pora co ją kochasz a ja toleruję. Jak patrzę na fotki twoich kotecków, takich wyluzowanych i ślicznych to aż mi miło, i zastanawiam się czy na tę jesień jednak nie dokicać dodatkowym futerkiem. A potem Jacuś skacze mi na plecy i w momencie mi przechodzi. Nie do wiary, że twoje takie łagodne.
OdpowiedzUsuńTak, on tam coś widział ale ja nie widzialam, bo ściana w kolorze kawy a jakoś w upał nie miałam chęci się wpatrywac. Sherlock jest szajba w nocy głównie, teraz Młody ogląda Gwiezdne Wojny na HBO go i go przytula. Ja mówię, że się stopią w tym upale, ale im nie przeszkadza.
UsuńMoje w większości spokojne są. Jaguś stateczny, Daenerys tez, Aleksik to w ogóle spioch. Jedyne latawce jakie mam nocne to: Chessur i Morfeusz i Emrys i Sherlock i Sansa. Ale to nocą. W dzień to leży i śpi i udaje, że ich nie ma. Luna ma swój świat i tam się bawi piłeczka w tunelu swoim. Staram się spać na boku, bo jak mi na żołądek skoczy, który dureń to chce mordować.
Młode to największe szajby szczerze mówiąc. Sherlock to jak jest mucha. A on ma 3 lata. Alex też jak jest mucha albo ćma. On ma lat 11. Najmłodsze Chess i Morfi i Emry - 2,2 i 1 rok. To jest żywioł nie do zatrzymania. Ejmisia 7 lat stateczna raczej. Lubi spać na praniu.
Ja jak widzę te ogłoszenia na FB to mi się serce kroi, ale wtedy Emrys mi przebiegnie albo noga w kawę wdepbie w kubek i wtedy myślę, że on zamyka drzwi ewidentnie. Jeszcze kogoś nauczy takiej durnoty swojej. I tego łażenia po wodzie. Ale to w następnym wpisie, bo muszę zgrać z telefonu.
UsuńŚwietnie napisane ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń