Słów kilka i wiersze dwa 🐱

Witajcie wtorkowo,

pogoda zmienna, ale do wytrzymania jest...

Gościu za ścianą się uaktywnia, ale co z nim zrobić.

Motylowa zaczęła długi urlop, ja zacznę za trzy dni.

Tak jakoś wyszło, ale to nic nie szkodzi...

I tak z bólem pięty mus poczekać na wizytę miesiąc.

Do tego czasu mam cośtam, działa, więc biorę.

Na temat służby zdrowotnej napisała Tabs i ma rację.

Morfi

Cześ

Mysz

Cebulka

Poppy

Triss

Klimacik wakacyjny wprowadzony, więc jest dobrze.

Czytam, oglądamy seriale na darmowym appletv+,

bo tylko kilka chcę zobaczyć, a potem to wyłączam.

Udało mi się wygrać w nagrodzie za aktywność książkę.

Jak przyjdzie to się pochwalę, a na razie do recenzji mam

Studnię Heleny - czekałam na tę książkę i jest.

Tylko się muszę do niej przyczaić w spokojnym momencie.

Czekam jeszcze na jedną do recenzji i jedną z rozdania.

Jakiś fart się trzyma albo po prostu mam jakiś talent ;)

Cirilla

Emrysek

O planach nie będę nic pisać, bo wiadomo.

Zazwyczaj tak jest, że jak się zaplanuje to nic nie wyjdzie.

Chodzi mi po głowie pomysł na paczki, bo coś ciężki ten rok.

Już nagle zrobił się lipiec, a coś ten rok strasznie nam daje.

I tak od jakiegoś czasu myślę o czymś malutkim,

co by na duchu nieco podnosiło, ale to tak na sierpień.

Podobnie jak Tabazella plany są paczkowopocieszne.

Jak wyjdzie to się okaże - na razie mam pudełka.

Brian Patten: "Rzeczy nieważne"

Co koty pamiętają z dni?

Pamiętają, jak wraca się z zimna,

i miejsce najcieplejsze, i gdzie dostają jeść.

I gdzie zadano im ból, pamiętają wrogów,

nerwowość ptaków, ciepłe opary ziemi,

użyteczność kurzu.

Pamiętają skrzypienie łóżka, krok właściciela,

smak ryby, cudowną śmietanę.

Koty pamiętają z dni to, co ważne.

Wspomnieniom bez wartości pozwalają odejść

i zapadają w sen mocniejszy niż my,

którym pęka serce, bo pamiętamy

tyle rzeczy nieważnych.

(tłum. Piotr Sommer)

Piorunek

Emrys i Czesiek

Wiersz z banełem w środku

ks. Jan Twardowski

nie bój się chodzenia po morzu 

nieudanego życia 

wszystkiego najlepszego 

dokładnej sumy niedokładnych danych 

miłości nie dla ciebie 

czekania na nikogo 

 przytul w ten czas nieludzki 

swe ucho do poduszki 

bo to co nas spotyka 

przychodzi spoza nas

Takimi oto wierszami kończę wpis i odezwę się.